Koszyk

Kategorie produktów

Pomysły na aktywny czas wolny z dzieckiem

Aktywne spędzanie wolnego czasu z dzieckiem to integralny element budowania pozytywnych relacji w naszej rodzinie. Dbamy wówczas o pewność siebie naszej pociechy, oferujemy wsparcie i dajemy pozytywne wzory. To wszystko, co wspólnie przeżywamy będzie miało ogromny wpływ na to, jak nasze dziecko będzie postrzegało relacje międzyludzkie w przyszłości.

Aktywny czas podczas wspólnego uprawiania sportu

Sportowa rodzina to nie tylko zdrowa rodzina, ale taka, która wyznaje pewne zasady i gra według określonych reguł. Sport poza scalaniem rodziny, działa też bardzo pozytywnie na kształtowanie charakteru.

Jakiego rodzaju sporty będą właściwe do wprowadzania ich w życie kilkulatka?

  • Pływanie – o ile nie musimy malucha od razu uczyć pływać, warto zadbać, by zaprzyjaźniał się z wodą i wyzbywał lęku. Na początek zajęcia w grupie na basenie z kołem ratunkowych i skrzydełkami, a później prawdziwe lekcje pływania. Oczywiście poza wyborem miejsca, kostiumu i typu zajęć, wypada zaopatrzyć się w okulary do pływania , a później być może w płetwy i kto wie co jeszcze.
  • Rolki – to świetny sposób na spędzania wolnego czasu aktywnie, zwłaszcza jeśli ty jako rodzic nie poruszasz się na rolkach zbyt pewnie. Wówczas to twój maluch będzie mógł cię czegoś nauczyć – to będzie świetna zabawa. Nie zapominajmy oczywiście o tym, by poza zaopatrzeniem się w świetne rolki, nie zapomnieć o ochraniaczach – najlepszy będzie zestaw ochraniaczy.
  • Piłka nożna – piłka nożna z tatą na ogródku – czyż może być lepszy plan na spędzenie sobotniego przedpołudnia dla kilkulatka? Na początek oczywiście bez szaleństw; mniejszej średnicy piłka, małe bramki, później być może przyjdzie czas na lekcje na boisku pobliskiej drużyny piłkarskiej.

Sport w mniej klasycznym wydaniu

Poza klasycznie rozumianymi dyscyplinami sportowymi, można spędzać aktywnie czas z dzieckiem np., w górach. Świeże powietrze, kontakt z naturą, a poza tym nauka pokory, jaką na pewno maluch wyniesie z górskiej wspinaczki. Oczywiście na początek nie wybieramy nic specjalnie trudnego, wyjścia na 900 metrów z poziomu 300 m n.p.m. to zupełnie wystarczający wysiłek kilkulatka. Zobaczycie, że po takiej wyprawie w góry, maluch zupełnie inaczej spojrzy na mapę, na której będziemy mu pokazywać szczyty górskie i czytać o ich wysokości.